Czy można zakochać się w uniwersytecie? Jeśli spytać studentów i absolwentów UAM, odpowiedź brzmi: „Jak najbardziej!” To nie tylko miejsce, gdzie zdobywa się wiedzę – to też kawał historii, niepowtarzalny klimat i doświadczenia, które zostają na całe życie. A jak to się wszystko zaczęło? Cofnijmy się do 1919 roku, kiedy uczelnia została oficjalnie powołana do życia. Od tamtej pory zdążyła wychować tysiące absolwentów, wypuścić w świat wybitnych naukowców i… sprawić, że całe pokolenia studentów poczuły na własnej skórze, czym jest prawdziwa sesja egzaminacyjna.
Morasko, centrum, a może filia? Gdzie studiować na UAM?
UAM to nie jedno, nie dwa, a kilkanaście wydziałów rozrzuconych po Poznaniu i kilku innych miastach. Jeśli myślisz, że uniwersytet to jeden wielki budynek, z którego wylewają się tłumy studentów, to… jesteś w błędzie. UAM to sieć kampusów, historycznych gmachów i nowoczesnych laboratoriów.
Największa duma uczelni? Nowoczesne centrum akademickie na Morasku. Jeśli studiujesz nauki ścisłe lub przyrodnicze, spędzisz tam sporo czasu, próbując odnaleźć właściwą salę (podpowiedź: Google Maps to twój najlepszy przyjaciel). A jeśli wolisz klimat secesyjnych budynków, to Collegium Maius i Collegium Minus w centrum miasta skradną Twoje serce – i sporą część wolnego czasu, jeśli masz zajęcia w obu miejscach jednego dnia.
Nie zapominajmy o filiach UAM w Gnieźnie, Kaliszu, Pile i Słubicach. To dowód na to, że uczelnia naprawdę wychodzi poza granice Poznania, dając szansę na studiowanie również w innych miastach.
Co sprawia, że UAM to topowa uczelnia?
Jest wiele powodów, dla których UAM co roku przyciąga tysiące studentów, ale oto kilka najważniejszych:
- Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu – legendarne miejsce, w którym studenci spędzają więcej czasu niż we własnym łóżku podczas sesji. Można tu znaleźć książki, których nie ma nigdzie indziej, a także napić się kawy, próbując w desperacji skończyć pracę magisterską.
- Centrum Zaawansowanych Technologii – tu dzieją się rzeczy, o których przeciętny student humanistyki nawet nie śnił. Badania na najwyższym poziomie, nowoczesne laboratoria i atmosfera rodem z serialu o geniuszach.
- Erasmus+ i międzynarodowe współprace – jeśli chcesz studiować we Francji, Hiszpanii albo na drugim końcu świata, UAM ci to umożliwi. Wystarczy odrobina odwagi, wypełnienie stosu dokumentów i voilà – świat stoi otworem!
- Najwyższy poziom nauczania języków obcych – niezależnie od tego, czy chcesz nauczyć się angielskiego, japońskiego czy suahili, znajdziesz tu coś dla siebie. UAM to prawdziwy raj dla poliglotów.
UAM na kartach historii – znane postacie związane z uczelnią
To nie jest zwykła uczelnia – to miejsce, które wychowało wielkie nazwiska. Kiedy uczysz się w jednej z sal, zastanów się, kto siedział tu przed Tobą. Może Stanisław Barańczak, wybitny poeta i tłumacz? A może Józef Kostrzewski, archeolog, który odkrywał tajemnice pradziejów?
Nie zapominajmy o politykach i prawnikach, takich jak Lech Morawski czy Marcin Libicki. Każdy z nich zostawił swój ślad, a teraz przyszła kolej na Ciebie. Może za kilka lat Twoje nazwisko trafi na listę wybitnych absolwentów?
Rektor – kobieta, która zmienia UAM
Obecnym rektorem UAM jest prof. dr hab. Bogumiła Kaniewska. To pierwsza kobieta w historii uczelni, która objęła to stanowisko. Jej kadencja trwa od 2020 do 2024 roku, a jej misja to unowocześnienie uczelni, rozwój badań i dostosowanie UAM do wyzwań XXI wieku.
Jeśli myślisz, że rektor to ktoś, kogo nigdy nie spotkasz – cóż, może Cię zaskoczyć! UAM to miejsce, gdzie naukowcy i studenci współpracują, a granice między „wielkimi profesorami” a „zwykłymi studentami” często się zacierają.
Dokąd zmierza UAM?
Świat się zmienia, a UAM zmienia się razem z nim. Nowe kierunki, coraz więcej inwestycji w nowoczesne technologie i silniejsza współpraca międzynarodowa – to wszystko sprawia, że uczelnia trzyma się w ścisłej czołówce polskich uniwersytetów.
Jaka przyszłość czeka UAM? Może za kilka lat będzie można studiować tu zdalnie z drugiego końca świata albo brać udział w wykładach w wirtualnej rzeczywistości? Jedno jest pewne – to miejsce, które nigdy nie stoi w miejscu.
A jeśli zastanawiasz się, czy warto studiować na UAM – cóż, nie bez powodu tylu ludzi mówi, że to najlepsze lata ich życia. Może i Ty napiszesz tu swoją historię?
